Trzy samce dubelta wyposażone w miniaturowe nadajniki GPS powróciły do nas z Afryki przynosząc bardzo ciekawe informacje odnośnie behawioru i strategii migracji tego niezwykłego gatunku. Dzięki zastosowanej technologii GPS, ciężkiej pracy zespołu ornitologów, a przede wszystkim ogromnemu wysiłkowi samych dubeltów (bo to przecież one wędrowały), naszym oczom - jako pierwszym na świecie - ukazała się rzeczywista trasa przelotu tych ptaków.

Dotychczasowe dane odnośnie migracji dubeltów pochodziły wyłącznie z geolokatorów, które są w stanie wskazać tylko przybliżoną (+/- 100-200 km) lokalizację ptaków.

Na wstępnie należy koniecznie wspomnieć, że część naszych dubeltów pokonywała dystans nawet do 4 900 km pomiędzy lęgowiskami, a strefą Sahelu bez żadnego przystanku! Jeszcze ciekawsze okazało się jednak to, z jaką prędkością mogą się one poruszać podczas tego spektakularnego lotu.

Otóż jeden z naszych bohaterów podczas wędrówki wiosennej na trasie Wybrzeże Kości Słoniowej – Włochy pokonał dystans 4 570 km w niespełna dwa dni, co daje mu średnią prędkość przemieszczania się równą 98 km/h. Maksymalna prędkość lotu zarejestrowana przez ten nadajnik była równa 161 km/h. Prędkość maksymalna innego osobnika była nawet wyższa, gdyż wyniosła 165 km/h, jednak jego średnia prędkość nie była  już tak spektakularna, gdyż wynosiła „zaledwie” nieco ponad 80 km/h.

Wyniki te kolejny raz stawiają dubelta na piedestale spektakularnych osiągnięć, gdyż lokują go w pierwszej 10-tce najwyższych zarejestrowanych dotychczas prędkości osiąganych przez ptaki. Więcej szczegółów odnośnie strategii migracji naszych dubeltów zaprezentowano w tym roku na konferencji Wader Study Group w Islandii oraz  konferencji upamiętniającej 55 lat Akcji Bałtyckiej pt.: „Współczesne obrączkowanie ptaków - aspekt naukowy i etyczny”.

Nasze dubelty są już od sierpnia w Afryce. Trzymajmy kciuki za ich powrót, który mamy nadzieje przyniesie nam kolejnych odkryć o tym jakże mało poznanym i jak się okazuje, wyjątkowo ciekawym gatunku.

Michał Korniluk

Ryc. 1. Trasy migracji 3 samców dubelta (Michał Korniluk)