Gęsiowanie 2016
Wycieczki na gęsi z PTOP już tradycyjnie stają się atrakcją dla twardzieli. Na szczęście amatorów przygód wśród naszych członków i sympatyków nie brakuje i niegroźne nam zimno i wiatr (przynajmniej nie padało). Rozgrzewająco działał nas niezawodny duet przewodników Jarek Banach i Jarek Stepaniuk. Dzięki Jarkom śmiechom i żartom nie było końca. Wycieczkę rozpoczęliśmy od spaceru groblą Sulin, gdzie mimo zimna towarzyszyły nam śpiewające skowronki. Kolejnymi punktami na trasie były tzw. Pulwy, Brzostowo i Burzyn. Liczba gęsi nie była oszałamiająca, ale minimum wyjazdu w postaci gęgaw, zbożówek i gęsi białoczelnych osiągnęliśmy. Spotkaliśmy komplet łabędzi, czyli krzykliwe, nieme i bewiki. Na wodzie obserwowaliśmy stada świstunów, rożeńców, krzyżówek, mniej liczne cyraneczki, pojedyncze gągoły i w kilku miejscach pojawiały nam się najmniejsze z europejskich traczy, urokliwe bielaczki. Widzieliśmy stada czajek, pierwsze bataliony i krwawodzioby, a z drapieżników bielika, myszołowy, w tym myszołowa włochatego. Nie samymi ptakami człowiek żyje, więc w planie wycieczki pojawił się również czas na kiełbaskę z ogniska. Przerwę ogniskową spędziliśmy nad samą Narwią, dzięki uprzejmości właścicieli pensjonatu Wizna Port, położonego u podnóża wczesnośredniowiecznego grodziska mazowieckiego- Góry Zamkowej. Wszystkim uczestnikom gratulujemy wytrwałości na przeszywające zimno, dziękujemy za wspólne ptaszenie i do zobaczenia na kolejnej wycieczce z PTOP w kwietniu.